Autor Wiadomość
1
PostWysłany: Czw 17:59, 18 Sty 2007    Temat postu:
 
Cos za dużo tu gadania a za mało polowania... chyba że UG tomarne cele
Gość
PostWysłany: Pon 20:58, 15 Sty 2007    Temat postu:
 
Cortez napisał:



W te gre trzeba czasem grac jak w szachy, jesli ja wiem, ze przeciwnik wie, że ja wiem, to on wie, że ja wiem, że on wie i wtedy my obaj wiemy, ze on mnie nie złapie bo nie polece. Wink




Ładne...... chyba co się coś poplątało....

p.s.
jutro prawdopodobnie będę robić Stację Księżycową..... dzięki tobie Grzecho..SmileSmileSmile

wiesz, jeżeli zdążę z reckami (juz dawno wysłałem..)) będę miał sorowiec+inne z innych planet..)
Gość
PostWysłany: Pon 20:51, 15 Sty 2007    Temat postu:
 
Brawo bardzo zrozumiałe przemówienie
Gość
PostWysłany: Pon 20:47, 15 Sty 2007    Temat postu:
 
ehh fachowy jezyk Corteza hehe ja wiem ze on wie i obaj wiemy Razz swietnie wytlumaczone przypominaja mi sie wykladowcy na polibudzie hehe
Gość
PostWysłany: Pon 19:18, 15 Sty 2007    Temat postu:
 
hmm nom ok ok rozumiem Wink
1
PostWysłany: Pon 19:10, 15 Sty 2007    Temat postu:
 
danek, a zezłomowali cie kiedys łapiąc na falandze twoja flote na napadaj z moona?? ja mam takich macherów w okolicy, że wiem ze czesto przegladają planety w poszukiwaniu mojej floty, a juz raz mnie tak złapali. Wolałbym moich 200OW nie zaryzowac w ten sposób.

W te gre trzeba czasem grac jak w szachy, jesli ja wiem, ze przeciwnik wie, że ja wiem, to on wie, że ja wiem, że on wie i wtedy my obaj wiemy, ze on mnie nie złapie bo nie polece. Wink

A prawda jest taka, ze nie poleciałem miedzy innymi dlatego, że lot trwałby cztery godziny, nie miałbym czasu w nocy wstawac i odbierac floty, w okolicy sa dwa ksiezyce falmara, który non stopmnie skanuje, poza tym jak lece taka flota to wole opóxnic sonda i sprawdzić co tam sie czai, ewentualnie zrobić jakas antykontrowa zmyłke w ostatniej chwili, a jek niemoge pilnowac to wole odpuscic
Gość
PostWysłany: Pon 16:45, 15 Sty 2007    Temat postu:
 
no mowisz ze leciales z moona, i bales sie kontry... no to nie ma co sie tak jebac z tym... co innego jakby to byl z planety lot to mozna sie bac... ale z moona? dojdzie do tego ze kazdy bedzie budowal flote i nie bedzie nikogo nia atakowal Razz
1
PostWysłany: Pon 16:12, 15 Sty 2007    Temat postu:
 
że co?
Gość
PostWysłany: Pon 15:50, 15 Sty 2007    Temat postu:
 
eeee no tak to juz nie ma co sie jebac ...
1
PostWysłany: Pon 15:29, 15 Sty 2007    Temat postu:
 
to był lot z moona. Ale floty lecace z moona mozna wyliczyc na kontre
Gość
PostWysłany: Pon 13:44, 15 Sty 2007    Temat postu:
 
hee nom nic dziwnego... ciezko bez moona taka ilością atakować... Razz
1
PostWysłany: Pon 13:31, 15 Sty 2007    Temat postu:
 
wczoraj miałem jednego na widelcu, ale nie poleciałem.
Dlaczego? Dostałbym kontre jak tylko ktos zboaczyłby na falandze moje 200OW lecacych na goscia
Gość
PostWysłany: Pon 11:07, 15 Sty 2007    Temat postu:
 
Ja z UG atakować nie będę na razie, nie mają obok mnie kolonii..SadSadSad
1
PostWysłany: Nie 23:08, 14 Sty 2007    Temat postu:
 
hehe, czekamy na jakieś wieksze procenty Wink kilku z UG ma jakies flotki
Gość
PostWysłany: Nie 21:56, 14 Sty 2007    Temat postu:
 
Jeden z aUG
_Lukasz_


Agresor grzecho (2:107:4)
Broń: 100% Tarcza: 100% Osłona: 100%
Typ D.transp. L.myśliw. Krazownik
Il.9 17 5
Uzbrojenie: 10 100 800
Tarcza 50 20 100
Osłona 2400 800 5400

Obrońca _Lukasz_ (2:113:12)
Broń: 70% Tarcza: 70% Osłona: 70%
Zniszczony

Agresor wygrał bitwę!
Przejął
44227 metalu, 70917 kryształu i 24469 deuteru


Agresor stracił łącznie 0 jednostek.
Obrońca stracił łącznie 0 jednostek.
Na tych współrzędnych znajduje się teraz 0 metalu i 0 kryształu.

Może nie najlepszy atak, ale też zadałem mu jakieś straty w postaci surówki

Powered by phpBB © 2004 phpBB Group